Hura, hura - i cieszymy :)
Anulka miała przyjemność uczestniczyć w dwóch konkursach organizowanych przez Bibliotekę Publiczną w Rembertowie (klik). To nasza zaprzyjaźniona biblioteka skąd torbami (dosłownie!) wypożyczamy książki. Możemy wypożyczyć ich dość sporo, bo kart mamy aż cztery. A że potrzeby nasze rosną wprost proporcjonalnie do dzieci, książek stale przybywa. I czasami muszę brać aż dwie torby ;)
Obsługa jest przemiła - pozdrawiamy serdecznie! - i miejsce bardzo fajne. Jest kącik dla maluchów i planszówki do pogrania przy stolikach, i windą można się przejechać. Często jesteśmy w bibliotece z chłopcami w oczekiwaniu na Anię, która nieopodal ma w tym czasie angielski. W bibliotece odbywa się również wiele ciekawych spotkań oraz zajęć plastycznych i edukacyjnych dla dzieci (dla dorosłych również), m.in. co miesięczny cykl spotkań muzycznych "Pani nutka i przyjaciele", lekcje biblioteczne (o symbolach narodowych), w tygodniu można wpaść na wtorkowe zajęcia plastyczne oraz na czwartkowe czytanki. Warto zaglądać na stronę pod zakładkę Informacje.
Wracając do konkursu. Dokładnie to były dwa: "Najpiękniejsze ilustracje do baśni braci Grimm" oraz "Moje literackie fascynacje". Przeczytaliśmy o nich cztery dni przed ostatecznym terminem składania prac. Chłopcy niestety nie chcieli uczestniczyć, ale Ania z wielką chęcią zabrała się do pracy.
Wykonała ilustrację do "Roszpunki" braci Grimm oraz napisała krótką recenzję do "Słońca Arizony" jednej ze swoich ostatnio ulubionych książek Wiesława Wernica.
Ku naszej wielkiej radości zdobyła, aż dwie nagrody. W konkursie plastycznym zajęła drugie miejsce w kategorii wiekowej 10-15 lat, natomiast w literackim pierwsze w kategorii wiekowej do lat 14.
W pisaniu córka była bezkonkurencyjna. Bo jedyna w swojej kategori wiekowej ;) Co nie zmienia naszej radości i dumy. Najbardziej się cieszymy z włożonego wysiłku i dobrej zabawy :)
Droga Biblioteko - dziękujemy za taką możliwość!
Poniżej fotorelacja :)
Laureaci konkursów- gratulujemy!
Nagrodzone prace plastyczne
Ilustracja Ani do "Roszpunki"
Hura!!!
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńTeraz biblioteka wydaje się pewnie jeszcze przytulniejsza i milsza ;)
(my tez mamy znajomości i książki nosimy torbami ;) )
Dziękujemy :) Zaprzyjaźnione biblioteki to wspaniała sprawa! :)))
OdpowiedzUsuńBrawo! Gratulujemy :)
OdpowiedzUsuń