Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
"Uczenie się nie jest efektem nauczania.
Uczenie się jest efektem działania podejmowanego przez tego, który się uczy".
John Caldwell Holt
© Wszelkie prawa w zakresie kopiowania i upowszechniania zamieszczonych na tym blogu tekstów i zdjęć w celach publicznych są zastrzeżone. Teksty i zdjęcia nie mogą być publikowane i powielane bez pisemnej zgody autorki.
Jeśli chcesz coś skopiować proszę napisz do mnie: m.m.kosicka@gmail.com
Natomiast w zaciszu domowym ze wszelkich pomysłów, metod, sposobów korzystajcie proszę do woli :)

11 grudnia 2010

Jeszcze o adwencie

Początkowe niepowodzenia z książką "Wszyscy.." sprawiły, że rozejrzałam się również za innymi formami przeżywania adwentu. Bardzo spodobało mi się "Sianko dobrych uczynków". Polega to na tym, iż co wieczór nasza pociecha robi sobie rachunek sumienia i za każdy dobry uczynek wkłada zasuszoną trawkę, sianko do małego, pustego żłóbka. Dobre uczynki wyścielą "łóżeczko" dla Pana Jezusa. Nagrodą jest pojawienie się figurki Małego Jezusa w dniu Bożego Narodzenia. Spodobało mi się. Jednak dla nas pojawił się tu problem.. z siankiem i mniejszy ale również ze żłóbkiem.

Ponieważ czas płynął, zainspirowałam się programem "Ziarno" i stworzyłyśmy z Ancią "Pudełko dobrych uczynków". Co wieczór Maleńka zastanawia się czy udało jej się w dzisiejszym dniu zrobić jakiś dobry uczynek. Pierwszego dnia znaleźliśmy ich sporo, drugiego też, ale trzeciego dnia uczynków dobrych nie było. Doszliśmy do wniosku, że dobrym uczynkiem jest taki wykonany świadomie, zaplanowany, nie przypadkowy lub wykonany z obowiązku. Jednak dnia kolejnego ta definicja została jeszcze raz poddana weryfikacji, oczywiście za każdym razem wspólnie z Anią. Do dobrych uczynków zaliczono nie wszystkie zaplanowane ale będące przecież spontanicznymi odruchami serca dobre czyny. Odrzucone zostały tylko te, które Ania ma w swych obowiązkach. Jeśli sama z siebie pogłębi dany obowiązek, zrobi coś "ponad normę" to oczywiście to też jest dobrym uczynkiem. Fajny pomysł jak się okazało. Uwrażliwia :)
Dobre uczynki zbieramy przez cały adwent,  w Wigilię zaniesiemy je do Kościoła i położymy pod szopką (jeśli Ksiądz Proboszcz się zgodzi) jako prezent z okazji urodzin dla Pana Jezusa.Taki jest plan :)

W różnych mądrych (i niekoniecznie mądrych) książkach i oczywiście w internecie jest jeszcze parę innych sposobów przeżywania adwentu z dziećmi. Polecam tu "Rytuał Rodzinny"  lub podobne informacje w internecie o tu i
tutaj.

I na koniec jeszcze jedna definicja dobrego uczynku:

Powiedz mi – zapytał Staś – co to jest zły uczynek?
– Jeśli ktoś Kalemu zabrać krowy – odpowiedział po krótkim namyśle – to jest zły uczynek.
– Doskonale! – zawołał Staś – a dobry?
Tym razem odpowiedź przyszła bez namysłu:
– Dobry, to jak Kali zabrać komuś krowy. 

"W pustyni i w puszczy" Sienkiewicza Henryka oczywiście :)
Tom II., rozdział 10.



1 komentarz:

  1. Świetny pomysł z tym pudełkiem. My dwa lata temu wygraliśmy w portalu Bajkopisarze książeczkę pt "Dobre postanowienia" Myślę, że to fajny pomysł zrobić taki adwentowy kalendarz dobrych postanowień.

    OdpowiedzUsuń